wtorek, 13 sierpnia 2013

Deireath

Tak, właśnie tak dosadnie mam zamiar coś zakomunikować. Traktujemy Wiedźmińskie Oceny poważnie i uprzejmie prosimy, by powstrzymać się ze zgłaszaniem jawnych prowokacji lub blogów, które na siłę mają coś udowodnić. Nie jesteśmy w internecie od wczoraj i naprawdę mamy świadomość, jakim próbom poddawane są ocenialnie. Na przyszłość również pragnę poinformować, że nie przyjmuję do swojej kolejki żadnych blogów, które w jakikolwiek sposób wiążą się z realiami historycznymi. Na początku było kursywą, obecnie zastosowałam bold i niektórzy najwyraźniej prowokują mnie, by pojawiła się czcionka w rozmiarze 72.

Korzystając ze sposobności publikowania postu - kolejki stażystek są chwilowo zamknięte, jednak nie jest to stan pernamentny. Myślę, że w ciągu najbliższych kilku dni wszystko może ulec zmianie. Żegnam się ciepło i życzę wszystkim miłego wieczoru.

6 komentarzy:

  1. Czy sobie żartujecie?
    Najpierw mnie oceniająca przyjmuje do kolejki, po czym stwierdza, ze jednak się jej nie chce sprawdzać najbardziej podstawowych faktów, a potem, po przeniesieniu, stażystka pisze do mnie, że "zapomniała" napisać, że w sumie też nie ocenia historycznych.

    To jest poważne traktowanie ocenialni?

    Ani wy mi łaski nie robicie, ani ja wam.

    PS Ciekawa jestem, jak zrozumiałyście Wiedźmina, skoro to seria naszpikowana odniesieniami historycznymi.
    Va fail (sic!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powyższy odzew w żadnym stopniu nie był skierowany konkretnie do ciebie. Moje stażystki mają wolną wolę i ja nie mogę im niczego narzucić; bardzo przepraszam... Nie ma potrzeby, by rozpoczynać pojazdy personalne, gdyż nikt ciebie nie obraził, prawda? Kulturalnie zapytuję, czy życzysz sobie trafić do wolnej kolejki, czy kategorycznie rezygnujesz z oceny?

      Usuń
  2. Ingerithe, spokojnie, nie masz powodu, żeby się unosić. Zaszło małe zamieszanie i tyle, nie musisz od razu nas pojeżdżać. Nie jesteśmy maszynami i wolimy oceniać to, na czym się znamy. Poza tym nikt nam nie płaci, robimy to dobrowolnie, a że mamy również własne życie, to nie chcemy się denerwować i dodatkowo męczyć z czymś, na czym się nie znamy.
    Jeżeli jesteś tak bardzo niezadowolona z tej sytuacji i zniesmaczona naszą postawą, to najlepiej będzie chyba zrezygnować z oceny. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż, ja traktuję was bardzo poważnie i z niecierpliwością czekam na kolejną ocenę :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obecnie zajmuję się już oceną Twojego bloga. Myślę, że skończę do końca tego tygodnia.

      Usuń
    2. Bardzo mi z tego powodu miło. :)
      Postaram się jeszcze dziś dodać ostatnią część opowiadania, żeby ułatwić Ci zadanie. Mam już pomysł na zakończenie, wystarczy tylko je napisać.

      Usuń